Archive for Czerwiec 2010

28 czerwca, 2010

Szpital,  oddział endokrynologii, czwarte piętro.

Nigdy bym nie pomyślał, że zaledwie dzień po wypisaniu z oddziału, pomyślę z impetem o tym, że chce tam wracac.

Wstrzykiwanie insuliny-> spadek cukru do 40 –>pobieranie krwi co półgodziny –> wysoka potliwosc, zawroty głowy

Podawanie tabletek w kolorze białym –> spadek ciśnienia –> niedająca się pokonac wszechobecna sennosc

Picie szklanki z glukozą –> niedobry smak w ustach –> pobieranie krwi co półgodziny –>nakaz siedzenia w jednym miejscu przez 2 h –> bóle głowy

poza tym wenflony, igły, krew, białe gumowe rękawiczki, pompowanie krwi .

Ale także poznanie genialnych ludzi, uśmiechy wspaniałego dziecka i spokój. Wszędobylski spokój.

Chce tam wracac,  chce dłuższej przerwy bez beznadziejnej kontroli.

Chce braku bezsensownych, gównianych rodzinnych słów, nakazów.

Chce własnego jedzenia, przygotowywania go i jedzenia samemu.

Chce ciszy

Chce zdjęc.

23 czerwca, 2010

A teraz troche moich najlepszych (chyba) zdjec w podobnym kolorze.

Poziomo omo

Pionowo owo

Kwadratowo owo:

22 czerwca, 2010

Mężczyźni dojrzewają po 25 roku życia. I to jest rzecz udowodniona, nawet przeze mnie.

Piwo i papieros to już stary rytuał mój i Majki, pociągowy, warszawocentralny.

Wczoraj zachwycał nas Imielin. A zwłaszcza jedno mieszkanie.
http://oleg-olga.com/new/index.html

Pozowanie, malowanie, Hasselblady, duże formaty, dziwne stroje i pomysły to coś, co uwielbiam. Już nie męczą mnie światła reflektorow, latarek, lamy błyskowej.

Bekstejdżowo z Martą :D

18 czerwca, 2010

A tu taki bekstejdże, mamusiowe ciążowe 🙂

Kilka Z sesji Z Karoliną :)

17 czerwca, 2010

Ze środy z Ekipą: Modelka: Karolina Hussejn Fotografowie: Angelika Durys, Alan Nowak Model: Ja <haha> Fryzury i mejkapy: Również Karolina Kilka: Angelikowe: Alanowe: Będzie wiecej!

14 czerwca, 2010

Potrzebuje uczucia. Prawdziwego. Nie pieprzonych emotek i konwersacji:  buziak za buziak, uśmiech za uśmiech.

Bezinteresowności. Chce wszystkiego mocno, intensywnie, nawet gdybym miał potem wyrzygac się z nadmiaru emocji. Chce smaku truskawek i winogron z dodatkiem szczypty ironii, złości i agresji.

Mam dosyc udawanych uśmiechów i dziecinady-maskarady. Najwyższy czas dorosnąc: Odłożyc na bok klocki i samochodziki.  Ustawianie łzawych opisów, mających na celu wymuszenie poczucia winy, nie przystoi panom po 20-stce.

Nie zniose braku prywatności, poza progiem własnego domu.  To jak zmaganie się z powodzią: Stawiasz zapory, wyznaczasz granice. Nic z tego.

Zdecydowanie negatywne emocje:

12 czerwca, 2010

Nie bawmy się w streszczanie dni. Nie bawmy się w opisywanie swego łzawego życia.

Korzystajmy z niego. Na zdjęciach Marta i jej brzuszek 🙂

Uśmiechnijcie sie :

9 czerwca, 2010

Jedyne co mi potrzeba to truskawki i ciemne winogrona. Papierosy rzecz jasna, także.

Świat to schowek pełen cudów. Cierpie na zanik tego nieznanego gruczolu, który pozwala wstac rano, ogolic się, by wyjśc na ulice i wyrwac cos z pyska bliźniemu.  Przed radioaktywnym deszczem chronią nas tunele.

I pachną nocami piekarnie jak jaśminy. I pomyśl, że dla Ciebie.

5 czerwca, 2010

Dzisiaj mam dla was starocie, wykopane z szuflady.

14 marca:

Bekstejdże dwa by Piotr Zielewski:

http://zielewski.com

A tu już pełen seszyn by Sylwia Krędzel aka Nastyja

http://www.maxmodels.pl/nastyja.html

a teraz troszkę co innego. Jakieś starocie.

Chciałbym wam pzredstawic kilka osób, które są moim tlenem. Od tak, tak

Najważniejsza, Charlotte:

CHyba jedyny mój męski przyjaciel, Jakub:

Bartek:

Majka:

Rypca:

Raptorek:

Sonius:

Shyl

Marchef: (z braku zdjęc, wstawiam nafocone przez Livi)

Kamilka:

Arlu:

Olusia:

Na koniec jedno z sylwestra:

Dziekuje jeszcze Patrysiowi, Loli, Moni, Poli, gromadzie Z Fu, Maxowi, Grzegorzowi, Romualdowi, Magdzie Paulinie i Oli z gimnazjalnej 3d,  Kasi B, Alanowi i tym co pomagają mi rozwijac moją pasje i inspirują:  Magdzie aka Znikad , Zuzi aka Seshen, Angelice Durys